Konferencja naukowa “Moralność a ekonomia” – Acton Institute
W ramach współpracy Acton Institute ze Stanów Zjednoczonych – którego misją jest promowanie wolnego i cnotliwego społeczeństwa, charakteryzującego się indywidualną wolnością, opartą o zasady religijne – z Uniwersytetem Nauczania Społecznego Jana Pawła II troje słuchaczy naszego Uniwersytetu w dniach od 6 do 8 sierpnia 2018 r. brało udział w konferencji naukowej pt. „Moralność a ekonomia”, organizowanej w Kłajpedzie na Litwie.
Oczywiście, by ludziom na ziemi żyło się coraz lepiej, muszą oni ze sobą współpracować i pomagać sobie nawzajem. „Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek pracować znaczy pracować z innymi i pracować dla innych: znaczy robić coś dla kogoś. Jeśli ktoś wytwarza jakiś przedmiot, to czyni to na ogół nie tylko dla własnego użytku, ale także po to, by inni mogli go używać po zapłaceniu słusznej ceny, ustalonej za wspólną zgodą w drodze wolnej umowy. Otóż właśnie zdolność rozpoznawania w porę potrzeb innych ludzi oraz układów czynników produkcyjnych najbardziej odpowiednich do ich zaspokojenia jest kolejnym ważnym źródłem bogactwa współczesnego społeczeństwa” – przekonywali za św. Janem Pawłem II wykładowcy. Tutaj dochodzimy do sedna, czyli do moralności w ekonomii, która wiąże się z takimi cnotami, jak: rzetelność, pracowitość, wiarygodność. Okazuje się, że w długofalowym działaniu cechy te gwarantują spore zyski. Problem w tym, że ludzie na ogół są niecierpliwi i chcą osiągać duże zyski natychmiast lub w krótkim okresie czasu. To natomiast powoduje wyzysk, zawyżanie cen produktów czy gorszą ich jakość.
Trzeba też pamiętać, by „czyniąc sobie ziemię poddaną” i wykorzystując jej dobra naturalne, nie popaść w konsumpcjonizm, czyli zaspokajanie potrzeb sztucznie stwarzanych, przeszkadzających kształtowaniu się dojrzałej osobowości, gdzie konsumpcja staje się celem, a nie środkiem do zaspokojenia potrzeb. Z kwestią nadmiernej konsumpcji wiąże się także problem degradacji środowiska naturalnego. Człowiek, opanowany pragnieniem posiadania i używania, zużywa w nadmiarze również zasoby Ziemi, narażając przez to życie własne lub przyszłych pokoleń. Jego bezmyślne niszczenie środowiska powoduje bunt natury, „raczej przez niego tyranizowanej, niż rządzonej” (CA, 37). Musimy więc pamiętać o naszej odpowiedzialności za zarządzanie światem.
Następnego dnia uczestniczyliśmy w dwóch grupach dyskusyjnych „Jedność wolności” oraz „Podstawy wolnego i cnotliwego społeczeństwa”. Były to bardzo ciekawe rozmowy. Poruszyliśmy m.in. temat pomocy ubogim. Doszliśmy do wniosku, że ludzie dobrej woli, którzy starają się pomagać potrzebującym bez odpowiedniej znajomości ekonomii, w konsekwencji wyrządzają więcej szkody niż pożytku, tym samym utrwalając problem, który starają się rozwiązać.
Trzeciego dnia obejrzeliśmy wielokrotnie nagradzany film dokumentalny pt. „Bieda Sp. z O.O.”. Dzięki niemu dowiedzieliśmy się, dlaczego tak bogaty w zasoby naturalne kontynent, jakim jest Afryka, jest nadal najbiedniejszy, a także co robić, by skutecznie nieść pomoc Afrykańczykom.
Monika Łabędź-Łakoma